Alexandre Aimard pokonał 500 km w ciągu dwóch tygodni w sercu Himalajów.
W swoim filmie na Youtube dzieli się z nami swoimi przygotowaniami, używanym sprzętem i kilkoma bezcennymi radami dotyczącymi udanego pierwszego biwaku lotniczego w tym mitycznym regionie (co dotyczy również biwaków lotniczych zaledwie rzut kamieniem od domu).

Klucz do udanego lotu biwakowego: nie próbuj bić żadnych rekordów, głównym celem jest czerpanie pełnej przyjemności z tego doświadczenia, przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa.

Na potrzeby tej przygody Alexandre wybrałUltraBip jako latający towarzysz.
Jego powrót? Spróbować to znaczy zaadoptować!

Minimalistyczny, ultralekki i doskonale kompletny, okazał się idealny do latania na biwaku.

W połączeniu Bluetooth z aplikacją SeeYou NavigatorBył w stanie przeglądać ultraprecyzyjne dane zarejestrowane przez instrument na swoim smartfonie.

Dzięki ogniwu słonecznemu nigdy nie musiał martwić się o baterię, która była zawsze naładowana pomimo intensywnych lotów.

Wreszcie, jest pod wrażeniem technologii na pokładzie tego kompaktowego instrumentu, który uważa za najlepszy wybór do tego typu przygód.

Zobacz jej wideo "Jak to robię" na YouTube: 👇